cropped-logo
Back to Szkolenie

Nowoczesny pieniądz - państwo to potrafi!

0% Complete
0/0 Steps
  1. Przegląd zagadnień
  2. Informacje szczegółowe - Pełna wersja artykułu: 15 pytań pozwalających na bardziej dogłębną analizę tematu
    15 Tematy
  3. Przypisy
  4. Słowniczek
  5. Referencje
  6. Interaktywne uczenie się
    Pogłębiaj swoją wiedzę
    1 Quiz
  7. Materiały szkoleniowe
    Ćwiczenia do zajęć grupowych
    2 Tematy
    |
    3 Quizy
Zagadnienie Progress
0% Complete

Obligacje rządowe to dłużne papiery wartościowe emitowane przez państwo. Państwo zamienia swoje długi w papiery wartościowe i sprzedaje je bankom i osobom prywatnym. Dlaczego to robi? W ortodoksyjnym rozumieniu pieniądza, robi to, aby zdobyć pieniądze potrzebne na wydatki rządowe. Z punktu widzenia MMT jest to interpretacja błędna, wynikająca z braku technicznego zrozumienia naszego dwustopniowego systemu monetarnego. W ramach MMT zadawane jest następujące pytanie: jeśli państwo dysponuje monopolem walutowym i bankiem centralnym o niewyczerpanych zasobach, to po co mu pieniądz od prywatnych podmiotów, które nie mają przywileju kreacji waluty? A co więcej, skąd banki i inwestorzy mają mieć pieniądze na finansowanie państwa, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że nie da się nabyć obligacji rządowych za pieniądz depozytowy banków? Obligacje rządowe są dostępne wyłącznie w walucie – pieniądzu banku centralnego, którego nikt oprócz banku centralnego nie może stworzyć.

Tradycyjne rozumienie obligacji rządowych sprowadza nas zatem na manowce. Tak naprawdę obligacje rządowe nie mają na celu gromadzenia przez państwo pieniędzy, których nie udałoby mu się pozyskać w inny sposób. Obligacje rządowe pełnią funkcję techniczną w systemie finansowym i gospodarczym. Przede wszystkim, bank centralny potrzebuje obligacji, aby

regulować ilość pieniądza w obiegu pieniężnym banku centralnego. Podaż pieniądza banku centralnego rośnie wskutek finansowanie wydatków z deficytu, jest to jednak niepożądany efekt uboczny. Ilość pieniądza banku centralnego w obiegu wpływa na dodatnią podstawową stopę procentową, dlatego regulacja ilościowa jest tak ważna. Jeśli w systemie finansowym będzie zbyt dużo pieniądza banku centralnego, banki będą pożyczać pieniądze od siebie nawzajem i przestaną być uzależnione od pożyczek od banku centralnego po aktualnie obowiązującej podstawowej stopie procentowej.

Jak widzieliśmy już powyżej (w pytaniu 6), w dwustopniowym systemie monetarnym, wydatki rządowe wymagają przeliczenia przez banki na pieniądz depozytowy, co skutkuje podwójną kreacją pieniądza. Jednak w przypadku wydatków rządowych finansowanych z deficytu, pieniądz nie znika z sytemu po tym, jak budżet odnotuje wpływy podatkowe w tej samej kwocie. Co za tym idzie, finansowanie wydatków z deficytu powoduje trwały wzrost ilości pieniądza w obu obiegach, tj. w obiegu pieniądza banku centralnego oraz w obiegu pieniądza depozytowego. Nie jest to jednak wzrost zamierzony; zamierzony jest jedynie wzrost popytu w obiegu pieniądza „w świecie rzeczywistym”. Tak naprawdę wzrost ilości pieniądza banku centralnego to niepożądany efekt uboczny ponieważ… Jeśli wydatkom finansowanym z deficytu towarzyszy emisja obligacji rządowych, to obligacje działają jak finansowa gąbka, wchłaniająca nadwyżkę pieniądza banku centralnego powstałą w sektorze finansowym. Dzięki temu uszczupleniu ilości pieniądza w obiegu, banki zostają zmuszone do dalszego regularnego korzystania z pożyczek banku centralnego po podstawowej stopie procentowej. Tym samym stopa procentowa jest nadal ustalana przez rząd, czyli przez bank centralny, co daje efekt stabilizacji podstawowej stopy procentowej.

Podstawowa stopa procentowa stanowi od dawna fundamentalny instrument prowadzenia polityki pieniężnej przez banki centralne. W dobie zerowej stopy procentowej, z jaką mamy do czynienia w czasie pandemii COVID-19, obligacje rządowe są zbędne z punktu widzenia banku centralnego, ponieważ nie muszą…

Jednak wielu interesariuszy nadal liczy na powrót do (dodatnich?) stóp procentowych w przyszłości oraz do „normalnej” polityki pieniężnej. Tym bardziej, że trudno sobie wyobrazić system finansowy bez obligacji rządowych. Są one najbezpieczniejszą z dostępnych form inwestowania i nieodzowną częścią modelu biznesowego inwestorów instytucjonalnych, takich jak banki, czy firmy ubezpieczeniowe.

Obligacje cenione są również jako sposób oszczędzania przez osoby prywatne ponieważ stanowią bezpieczną inwestycję; tu jednak pojawia się inny aspekt tej historii. W czasach prosperity ekonomicznej obligacje rządowe sprzedawane osobom prywatnym pomagają zapobiegać inflacji, zmniejszając ilość pieniądza (depozytowego?) w obiegu. Osoby prywatne nabywają obligacje od rządu za pieniądz depozytowy, zaś na środkowym etapie transakcji dochodzi ponownie do ƒ„przeliczenia” środków przez banki. W takim przypadku obligacje absorbują nadmiarowy pieniądz banku centralnego, a także część pieniądza depozytowego wykreowanego w związku z finansowaniem wydatków z deficytu. Zwykli obywatele wymieniają swój płynny pieniądz depozytowy na aktywa trwałe, odkładając w ten sposób konsumpcję na pewien określony czas. Tym samym, popyt w realnej gospodarce zostaje utrzymany na stabilnym poziomie. Stabilizuje się również ryzyko inflacji.

× Chat with us! Available from 10:00 to 18:00 Available on SundayMondayTuesdayWednesdayThursdayFridaySaturday