cropped-logo
Quiz 1 of 16

1.1 Mnogość kryzysów ekologicznych

Od lat 70-tych naukowcy ostrzegają przed rosnącymi problemami ekologicznymi spowodowanymi przez nastawioną na wzrost produkcję przemysłową i konsumpcyjny styl życia. Dziś znajdujemy się już w epicentrum szeregu kryzysów ekologicznych, w tym przede wszystkim kryzysu klimatycznego. Systemy energetyczne, infrastruktura transportowa i rolnictwo przemysłowe oparte na paliwach kopalnych emitują gazy cieplarniane, które uniemożliwiają ucieczkę ciepła słonecznego z atmosfery ziemskiej. Obecnie stężenie gazów cieplarnianych w atmosferze jest najwyższe od 800 000 lat. W rezultacie średnia globalna temperatura wzrosła od czasów przedindustrialnych o ponad jeden stopień Celsjusza. Doprowadziło to również do radykalnej zmiany obiegu wody, ponieważ atmosfera ziemska szybciej absorbuje wodę. Zwiększyła się nieregularność i intensywność opadów. Skutkiem tego są ekstremalne zjawiska pogodowe, takie jak powodzie, długie okresy suszy, nieprzewidywalne opady śniegu, pożary lasów i huragany. 

Zmiany klimatyczne są szczególnie niebezpieczne, ponieważ ekosystemy nie funkcjonują liniowo. Po przekroczeniu tzw. punktów krytycznych dochodzi do nieprzewidywalnych, a czasem wzajemnie nasilających się zmian. Tych punktów krytycznych nie da się dokładnie określić, a ich przekroczenie jest zwykle nieodwracalne. Jednym z punktów krytycznych jest np. topnienie lodu w Arktyce. Jako, że globalne ocieplenie prowadzi do rozmarzania wiecznej zmarzliny w Arktyce, umożliwia to rozkład bakterii, które uwalniają metan, co jeszcze bardziej przyspiesza ocieplenie. Ponadto topnienie arktycznego lodu może prowadzić do radykalnych wahań temperatury, ponieważ wpływa na Prąd Zatokowy. Nietypowe okresy gorąca lub zimna mogą powodować klęski nieurodzaju oraz zmniejszać plony. Upały i susze sprzyjają również pożarom lasów, które z kolei prowadzą do utraty zasobów magazynujących CO2. System klimatyczny na ziemi obejmuje złożone procesy i zjawiska – nie da się ich w pełni opanować.

Jednocześnie różnorodność biologiczna kurczy się w zastraszającym tempie. Dziś żyje na Ziemi około 20 procent mniej gatunków niż na początku XX wieku. A na całym świecie jedna ósma gatunków zwierząt i roślin jest zagrożona wyginięciem. W szczególności rolnictwo przemysłowe – poprzez wylesianie oraz stosowanie pestycydów i zaawansowanych maszyn – przyczynia się do wymierania gatunków na niespotykaną dotąd skalę. Dodatkowo, poważne problemy wynikają z rosnącego stężenia zanieczyszczeń powietrza pochodzących ze spalin przemysłowych i samochodowych, cząstek stałych oraz ogrzewania i gotowania przy użyciu drewna lub węgla. Oprócz przyspieszenia zmian klimatycznych, zanieczyszczenie powietrza prowadzi do chorób serca, udarów, chorób płuc i nowotworów. Zanieczyszczenia powietrza, wody i gleby przyczyniają się do dziewięciu milionów zgonów na całym świecie, czyli trzy razy więcej niż AIDS, gruźlica i malaria razem wzięte. 

Aby zapobiec dalszej eskalacji kryzysu klimatycznego, państwa członkowskie ONZ zgodziły się utrzymać wzrost średniej temperatury na świecie poniżej 2 stopni Celsjusza w stosunku do epoki przedindustrialnej, a docelowo na poziomie 1,5 stopnia. Aby ograniczyć globalne ocieplenie do 2 stopni, emisje gazów cieplarnianych muszą zostać zmniejszone o 40-70% do 2050 r. w porównaniu z 2010 r., a do 2100 r. muszą osiągnąć zerowy poziom. Jeżeli nie uda się odwrócić tego trendu, przed końcem tego stulecia duże obszary Ziemi nie będą nadawały się do zamieszkania przez ludzi. Klęski żywiołowe mocniej dotykają biedniejsze kraje i zmarginalizowane grupy. Podczas gdy kosztowne tamy chronią Holandię przed podnoszącym się poziomem morza, Bangladesz nie posiada takiej ochrony. Ekstremalnym warunkom klimatycznym towarzyszy wzmożony ruch lotniczy. Według Banku Światowego do 2050 roku ponad 140 milionów ludzi może zostać zmuszonych do ucieczki z powodu zmian klimatycznych. Niemniej jednak, występowanie kryzysów klimatycznych i ich oddziaływanie nadal nie jest uznawane za powód do przyznania azylu.

Z historycznego punktu widzenia za większość emisji, a tym samym za przekraczanie wartości granicznych Ziemi, odpowiedzialne są wcześnie uprzemysłowione, a obecnie bogate kraje Europy i Ameryki Północnej. Patrząc na emisje per capita, tak jak poprzednio, to nieliczni bogacze są największym obciążeniem dla planety. Podczas gdy najbiedniejsza połowa ludności Ziemi emituje jednie około 10% całkowitych światowych emisji, 10% najbogatszych odpowiada za około 50%.4 Ulrich Brand i Markus Wissen mówią o „królewskim trybie życia” w Europie i USA, ich ‘niezrównoważonym’ stylu życia na koszt innych. Opiera się on na globalnych nierównościach i wyzysku. Obecny model produkcji i konsumpcji na Zachodzie przynosi korzyści przede wszystkim koncernom naftowym i samochodowym oraz konsumentom w bogatych krajach. Mieszkańcy Europy mają dostęp do surowców i dóbr konsumpcyjnych z innych części świata po niskich kosztach. W celu przestrzegania wartości granicznych Ziemi należy ograniczyć zużycie zasobów, co zaostrzy konflikty przy ich dystrybucji. Do niedawna koszty te były głównie przerzucane na przyszłe pokolenia i kraje Południa Globu. To ostatnie działanie staje się jednak coraz trudniejsze, gdyż supremacja Zachodu słabnie.

× Chat with us! Available from 10:00 to 18:00 Available on SundayMondayTuesdayWednesdayThursdayFridaySaturday